Ja jestem zdania , że nie ma co kombinować . Mamy piękny kanon naszych rodzimych lektur , co ważne bardzo wartościowych.

Dokładnie masz rację nie ma co udziwniać , wszystkie książki o tematyce fantastycznej nie wpływają dobrze na dzieci.

Co prawda szkołę i "lekturowanie" mam już dawno za sobą, ale uważam, że lektura typu "Pan Tadeusz" czy też to nieszczęsne "Nad Niemnem" powinno jak najbardziej utrzymać się w spisie. Nie wyobrażam sobie tego zastąpić "Grą o tron" czy też "Harrym Potterem"...

Ja jestem bardzo przeciwna takiemu wprowadzaniu pozycji, które są dla mnie jako lektury mega żenujące. Jak może mdlić na myśl Pana Tadeusza ? to arcydzieła i młodzież musi znać takie pozycje.

Można wprowadzić nowe jako gratis do starych lektur.
Niech bąbelki czytają, bo za niedługo wyjdzie pokolenie e-dzieciaków, które papier będą kojarzyć jedynie z paragonami ze sklepu...

Tak Nef ma rację. Teraz tak postęp i komputerowy szał techniki pochłaniają dzieci, że jest koszmarnie już nawet jak się słucha jakie młodzież ma słownictwo. Należy wprowadzić może nowe wartościowe pozycje jednak absolutnie nie wycofując tych, które są.

szczerze bardzo rzadko kończyłam w całos=ści lekturę no chyba że byłą ciekawa ale nie pamiętam nawet jaka nawet lalki w całości nie przebrnełam tylko streszczenie za duża książka i nie za bardzo mnie ona zaciekawiała