Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. W tym roku po raz pierwszy w życiu postanowiliśmy wyjechać na święta bożego narodzenia. Wyjedziemy do Zakopanego, a mieszkamy w Gdańsku. Więc wyjazd będzie bardzo trudny logistycznie , bo zamierzamy spędzić w Zakopanym szesnaście dni . Już opłaciliśmy domek. Ale pozostaje przygotowanie logistyczne, jest nas czwórka. Ja żona i dwie córki. Więc bagaży będzie bardzo dużo , ze względu nawet na same ubrania. Do tego dochodzą również kosmetyki i rowery dla mnie i dla żony. Nie chcemy wynajmować ich na miejscu bo na tyle dni to będzie nieopłacalne. Więc jak to wszystko zabrać , aby dało się oddychać w samochodzie. Jak zapakować rowery do samochodu, który nie jest samochodem kombi ? To wszystko spędza mi już sen z powiek. Już mam dosyć tego wyjazdu, mimo tego, że jeszcze się nie zaczął. Jeśli macie jakieś rady ,czy sugestie , jestem otwarty i czekam na wiadomości.

Witam serdecznie , ja mam dość spore doświadczenie w wyjazdach z rodziną, a mam czwórkę dzieci i męża. Wyjeżdżamy na każde święta, długie weekendy czy nawet na urlop jeździmy własnym samochodem. Tak więc my pakujemy się zgodnie z zasadą , że każdy członek rodziny może zabrać ze sobą tylko jedną walizkę, niezależnie od wszystkiego. Każdy ma jedna walizkę i koniec i kropka. Nie należy przesadzać z ilością zabawek i z ilością kosmetyków. Te rzeczy pakujemy z umiarem. Najważniejsza jest bielizna i obuwie, o którym bardzo łatwo zapomnieć. Wszystkie bagaże wkładamy do bagażnika , nic nie jedzie z nami w przestrzeni dla pasażerów. A rowery jeśli wozimy, a czasem nam się zdarza to niezastąpione są do tego celu bagażniki samochodowe dla rowerów. Można je łatwo i bezpiecznie przewozić. Życzę ci miłego wyjazdu i nie  przesadź z ilością bagaży

Ciekawe co na to moja wspaniała żona , że każdy powinien zabrać tylko i wyłącznie tylko jedną walizkę Ona sama zwykle pakował cztery walizki a gdzie tu reszta bagaży pozostałej części rodziny. Te rowery pewnie pojadą z nami na bagażniku, jeśli zdążę taki kupić do wyjazdu.